Mobilizujemy gminy z pogranicza. Unijne euro czekają
Partnerstwo Gmin Środkowego Pogranicza G7 to: Słubice, Słońsk, Rzepin, Ośno Lubuskie, Kostrzyn nad Odrą, Cybinka i Górzyca. W ramach tzw. wymiaru terytorialnego do swojej dyspozycji mają blisko 12,8 mln euro. Te pieniądze Samorząd Województwa Lubuskiego może przekazać gminom w każdej chwili. Zależy nam, by unijne środki z nowej perspektywy szybko pracowały dla rozwoju regionu. Ale by nimi dysponować partnerstwa muszą najpierw spełnić wymagania określone przez Komisję Europejską. A w pierwszej kolejności jest nią strategia, która zostanie zaopiniowana i oceniona przez departamenty funduszowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. Dlaczego? Bo musimy mieć pewność, że pieniądze zostały zaplanowane we wszystkich wymaganych obszarach i celach.
Spotykamy się, by pomóc
Dlatego 22 listopada Marszałek Marcin Jabłoński rozpoczął cykl spotkań z porozumieniami (w całym Lubuskiem jest ich 10 oraz cztery duże Zintegrowane Inwestycje Terytorialne). – Czekamy na Państwa strategię, by poddać ją weryfikacji. Jesteście porozumieniem, o którym wiemy najmniej. Dlatego proszę wykorzystać to spotkanie i obecność pracowników urzędu, którzy są do dyspozycji. Chcemy wiedzieć, na jakim etapie jesteście, także po to, by zaplanować współpracę z Wami – podkreślił marszałek w trakcie spotkania w słubickim Collegium Polonicum w piątek 1 grudnia.
Co ważne, pieniądze dla partnerstw są przekazywane w formule uproszczonej, tzw. bezkonkurencyjnej, a więc gminy nie muszą zabiegać o nie w konkursach. Co oczywiście nie oznacza, że do konkursów nie mogą później stanąć. – Dlatego to może być dla was pierwszy krok w przygotowaniu się do podejmowania kolejnych pieniędzy z tej perspektywy. Jest o co walczyć – zwrócił uwagę Marszałek Marcin Jabłoński.
Dlaczego porozumienie G7 wciąż nie jest gotowe? - Projekt strategii mieliśmy już w grudniu 2022 r., ale później zatrzymaliśmy się na etapie przygotowywania karty projektów do strategii, które są obowiązkowymi załącznikami do dokumentu. Każda z gmin ma swoje potrzeby, które są w każdym samorządzie inne. W tej chwili gminy przygotowują swoją część, a później będziemy szukali w nich terytorialności – tłumaczyli przedstawiciele partnerstwa, którzy obiecali, że przyśpieszą prace.
Jesteśmy gotowi na ruch samorządów
Sylwia Pędzińska, dyrektorka Departamentu Instytucji Zarządzającej w urzędzie marszałkowskim przypomniała porozumieniu, że czas na złożenie strategii jest teoretycznie do końca 2024 r., ale Komisja Europejska kładzie duży nacisk, by dystrybucja środków była jak najszybsza. - Mamy już duże opóźnienie w tej perspektywie. Dlatego czekamy na Państwa ruch, my jesteśmy gotowi - potwierdziła. A jej zastępczyni Małgorzata Mizera-Wołowicz zaznaczyła, że urząd marszałkowski nie oczekuje, by karty z projektami były formalnymi załącznikami do strategii. - Karty projektów macie Państwo złożyć wraz ze strategią, po to abyśmy mogli ocenić czy projekty, jakie planujecie realizować są kwalifikowane. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, kiedy pozytywnie zaopiniujemy strategię, a później okaże się, że projekty, które z niej wynikają nie mogą otrzymać dofinansowania – tłumaczyła.
Marszalek Marcin Jabłoński przekazał także informację, że jest szansa, by niebawem ruszył Krajowy Plan Odbudowy, a ze względu na opóźnienie w jego realizacji, dystrybucja środków być może zostanie także powierzona samorządom. Warto więc być gotowym.
W piątkowym spotkaniu wzięli udział reprezentanci: Departamentu Instytucji Zarządzającej – dyrektorka Sylwia Pędzińska oraz jej zastępczynie Małgorzata Mizera-Wołowicz i Agnieszka Zatorska, Departamentu Programów Regionalnych - zastępczyni dyrektora Agata Wdowiak, Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego – zastępca dyrektora Adam Misiaszek, Departamentu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich –dyrektor Arkadiusz Dąbrowski i kierownik Wydziału Wielofunduszowości Bartłomiej Kobiernik.
#FunduszeUE #UEdlaLubuskiego #UE #PomocUE