Z ludźmi i dla ludzi, czyli rewitalizacja 2.0
We wtorek 21 czerwca, w Pałacu Mierzęcin, rozpoczęło się spotkanie edukacyjne dla lubuskich prezydentów, burmistrzów i wójtów. Temat: rewitalizacja. Miejsce nie jest przypadkowe, bo przed laty pałac i jego otoczenie odzyskały swój blask właśnie dzięki programowi rewitalizacji. Dobrych przykładów w naszym regionie jest o wiele więcej. To np. odnowienie terenów poprzemysłowych w Nowej Soli (teren dawnej fabryki nici „Odra”), rewitalizacja w Dobiegniewie, Ośnie Lubuskim, Szprotawie czy radykalna zmiana przestrzeni Starego Miasta w Bytomiu Odrz.
Projekty, które zasługują na uznanie
W sumie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020 lubuskie gminy zrealizowały 26 zadań związanych z rewitalizacją swoich miejscowości na kwotę blisko 210 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 140 mln zł.
- Jadąc do Mierzęcina z przyjemnością patrzyłam, jak zmienia się region lubuski po trudnym okresie pandemii. Są nowe inwestycje. Chciałabym podziękować Wam za to, co już zrobiliście w zakresie rewitalizacji. Rewitalizacja ma przede wszystkim służyć ludziom i rozwojowi lokalnej społeczności. A wasze projekty zasługują na złote medale. Powinniście się chwalić swoimi dobrymi przykładami. Osobiście widziałam wiele z tych projektów i jako obywatelka tego regionu cieszę się, że je zrealizowaliście. Ale jest oczywiście jeszcze wiele do zrobienia na obszarach poprzemysłowych, pomilitarnych czy w obrębie pałaców i zamków – mówiła do samorządowców marszałek Elżbieta Anna Polak.
Nie chodzi o cegły, ale o człowieka
Marszałek przekazała także burmistrzom i wójtom dobre informacje dotyczące wzrostu gospodarczego w województwie lubuskim. Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego Lubuskie jest na czwartym miejscu w Polsce pod względem miesięcznego dochodu w gospodarstwach domowych.
O ile odnowienie Pałacu Mierzęcin to przykład rewitalizacji 1.0, to obecne projekty można zdefiniować jako rewitalizację 2.0. Bo remonty budynków muszą iść w parze z działaniami społecznymi. – Nie chodzi już tylko o cegły, ale o człowieka – podkreślał Andrzej Bzowy z konsorcjum Projekty Miejskie, doradca i ekspert w zakresie rozwoju terytorialnego (polityka miejska, rewitalizacja, rozwój regionalny, rozwój lokalny) oraz funduszy europejskich. A więc rewitalizacja ma być również receptą na wykluczenie społeczne, ma pomóc rozwiązywać problemy mieszkańców. To proces wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych, ale musi być prowadzony w sposób kompleksowy oraz poprzez zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni i gospodarki.
Nie dla „betonozy”
Rewitalizacja znajduje także swoje miejsce w nowym programie regionalnym, obejmującym perspektywę 2021-2027. W ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubuskiego 2021-2027 wsparcie dla projektów rewitalizacyjnych zaprojektowano w ramach Celu Polityki 5. Europa bliższa obywatelom, dzięki wspieraniu zrównoważonego i zintegrowanego rozwoju wszystkich rodzajów terytoriów oraz inicjatyw lokalnych - Priorytet 8. Lokalne lubuskie. Przewiduje się wsparcie projektów rewitalizacyjnych zarówno na obszarach miejskich, jak i miejsko-wiejskich, a planowana alokacja to około 31 mln euro. Agnieszka Zatorska, zastępca dyrektora Departamentu Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym urzędu marszałkowskiego, zwróciła uwagę, że Komisja Europejska w programach rewitalizacji stawia na projekty, które dążą do zachowania zielonej infrastruktury. A więc samorządy muszą wystrzegać się „betonozy”.
Spotkanie zorganizował Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego w ramach projektu „Wzmacnianie zdolności gmin do programowania i wdrażania działań rewitalizacyjnych”, a samorządowcy wezmą również udział w wizycie studyjnej w Dobiegniewie – gminie, która uczestniczy w projekcie Modelowa Rewitalizacja Miast.